Dlaczego w 2020 roku odnotowano mniej przypadków grypy niż w 2019?

Zachorowania na grypę nie zniknęły, jednak jest ich zdecydowanie mniej niż przed pandemią. Jak wynika z meldunków epidemiologicznych NIZP-PZH w sezonie grypowym 2020/2021, w okresie od 1 września 2020 r. do 31 maja 2021 r., odnotowano w sumie 1 780 854 zgłoszeń przypadków zachorowań lub podejrzeń zachorowań na grypę w Polsce. Nie zarejestrowano żadnych zgonów. Rok wcześniej, w tym samym okresie odnotowano łącznie 3 819 441 przypadków, w tym 65 zgonów.

Pomimo istotnych różnic pomiędzy grypą a COVID-19, obie te choroby mają jeden wspólny mianownik bardzo istotny pod kątem ich prewencji. Transmisja obu wirusów odbywa się drogą kropelkową, stąd nosząc maseczki, dbając o higienę rąk oraz pamiętając o kichaniu w zgięcie łokcia, ograniczamy zarówno ilość zakażeń wirusem grypy jak i SARS-CoV-2.

Do spadku liczby zarejestrowanych zachorowań na grypę przyłożyło się kilka czynników:

  • Ograniczenie w dostępie do opieki zdrowotnej spowodowane częściowym paraliżem placówek medycznych w obliczu pandemii
  • Ograniczenie badań nad wirusem grypy w związku z obłożeniem związanym z walką z pandemią
  • W tym sezonie szczepienia przeciwko grypie cieszyły się większą popularnością niż rok temu.
  • Wprowadzony reżim sanitarny mający ograniczyć liczbę zakażeń SARS-CoV-2 jednocześnie zadziałał skutecznie przeciwko wirusowi grypy.

Więcej na ten temat przeczytasz w artykule: Fakenews.plKonkret24Demagog.org