Dlaczego szczepionki na COVID-19 dopuszczono do użytku tak szybko?

Podnoszonym często argumentem na brak zaufania do szczepionek przeciwko COVID-19 jest ekspresowe tempo, w jakim one powstały. Szczególnie w przypadku szczepionek mRNA, które w masowym użyciu pojawiły się po raz pierwszy w wyniku obecnej pandemii. Należy jednak mieć na uwadze, że technologia wykorzystana w ich produkcji nie jest całkowicie nowa. Podwaliny pod jej rozwój powstały już we wczesnych latach 90′, jednak dopiero osiągnięcia biotechnologii ostatnich lat pozwoliły na ostateczne opracowanie platformy mRNA.

Kolejnym czynnikiem wpływającym na tempo opracowania szczepionek było zaangażowanie licznych ośrodków z całego świata, których prace skupiły się na palącym problemie pandemii. Badania nad SARS-CoV-2 były priorytetem, więc nie szczędzono na finansowaniu, stąd naukowcy mieli niemal nieograniczone możliwości i mogli badać wiele hipotez jednocześnie. Został również upłynniony przepływ informacji, dzięki temu, że czasopisma naukowe zdecydowały się na udostępnianie artykułów dotyczących SARS-CoV-2 poza pay-wall’em i często jeszcze przed publikacją, a nawet recenzją, w formie preprintów.

Poczyniono również kroki administracyjne by maksymalnie skrócić czas potrzebny na dopięcie formalności niezbędnych do dopuszczenia do obrotu. W ocenie badań klinicznych EMA zastosowała procedurę przeglądu kroczącego (przegląd etapowy, ang. rolling review). Jest on stosowany w celu przyspieszenia oceny obiecującego leku w sytuacji zagrożenia zdrowia publicznego, takiego jak trwająca pandemia. W standardowych warunkach, wszystkie dane popierające wniosek o dopuszczenie do obrotu produktu leczniczego muszą być złożone na początku procedury. W przypadku przeglądu kroczącego, dane są oceniane w miarę ich dostępności.

Więcej na ten temat przeczytasz w artykule: Fakenews.plDemagog.org